Afleveringen
-
W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty" gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego, był Bartosz Orłowski, zastępca dyrektora Biura Szkoleń PAŻP. Bartosz Orłowski odkrywa przed słuchaczami tajniki procesu szkolenia kontrolerów ruchu lotniczego – wymagającego i pełnego wyzwań świata, w którym kandydaci uczą się jednego z najważniejszych i najbardziej odpowiedzialnych zawodów w lotnictwie.Szkolenie na kontrolera ruchu lotniczego w PAŻP jest złożonym procesem, który wymaga ogromnego zaangażowania zarówno od kursantów, jak i instruktorów. Co roku zawód ten przyciąga coraz więcej kobiet – obecnie aż 26% kursantów to panie, co stanowi rekordową liczbę. To wyraźny sygnał, że kobiety chętnie podejmują wyzwania i odpowiadają na wysokie wymagania tego zawodu.Etapy szkoleniaSzkolenie składa się z trzech głównych etapów. Pierwszy z nich to intensywna nauka teoretyczna, która wymaga od kursantów systematyczności i dużej determinacji. To czas, w którym aspiranci przyswajają podstawową wiedzę o lotnictwie, przepisach i procedurach. Jak podkreśla Bartosz Orłowski, teoretyczne podstawy są fundamentem, bez którego dalsze etapy nie miałyby sensu.Kolejnym krokiem jest szkolenie symulatorowe, które pozwala kursantom przetestować i rozwijać swoje umiejętności w kontrolowanych, realistycznych warunkach. Instruktorzy, sami doświadczeni kontrolerzy, szczególną uwagę zwracają na opanowanie stresu i umiejętność podejmowania decyzji pod presją czasu. W symulatorze kursanci uczą się radzić sobie zarówno w rutynowych sytuacjach, jak i w bardziej złożonych, wymagających scenariuszach, które mogą wydarzyć się w realnym środowisku.Po zdaniu części teoretycznej i symulatorowej, kursanci przystępują do ostatniego, kluczowego etapu szkolenia – praktyki na żywo. To czas, gdy pod okiem doświadczonych kontrolerów kursanci uczą się zarządzania ruchem lotniczym w rzeczywistych warunkach operacyjnych. Bartosz Orłowski podkreśla, że właśnie ten etap daje przyszłym kontrolerom niezbędne doświadczenie i pozwala zdobyć pewność siebie.Ostateczny egzamin – klucz do sukcesuEgzamin końcowy to formalność, ale jednocześnie niezwykle ważny i stresujący moment. Kandydaci, którzy pomyślnie przejdą przez wszystkie etapy szkolenia, stają przed ostatecznym sprawdzianem umiejętności – egzaminem teoretycznym i praktycznym, który decyduje o przyznaniu licencji kontrolera ruchu lotniczego. Sukces w tym egzaminie to nie tylko osobisty triumf kursanta, ale także dowód profesjonalizmu instruktorów, którzy wspierali ich przez cały proces.Kontroler ruchu lotniczego – zawód pełen wyzwań i satysfakcjiPraca kontrolera ruchu lotniczego jest nie tylko wymagająca, ale również niezwykle satysfakcjonująca. Bartosz Orłowski podkreśla, że mimo stresu to zawód, w którym każdy dyżur może być inny i każde nowe wyzwanie wzbogaca o cenne doświadczenie. Kontrolerzy stale doskonalą swoje umiejętności i rozwijają się, będąc jednocześnie częścią większej, międzynarodowej społeczności lotniczej.Szkolenie kontrolerów ruchu lotniczego w PAŻP to dla wielu kursantów przygoda życia, która prowadzi do jednego z najbardziej odpowiedzialnych zawodów w lotnictwie. To nie tylko zdobywanie wiedzy i umiejętności, ale także droga do spełnienia zawodowego i osobistego.
-
Kontrolerzy Ruchu Lotniczego: Niewidoczni strażnicy niebaKażdego dnia na polskim niebie odbywa się około 3000 operacji lotniczych. W tle tej ogromnej liczby lotów pracują kontrolerzy ruchu lotniczego, osoby, które nieustannie czuwają nad bezpieczeństwem i płynnością transportu powietrznego.W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty", gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego, była Aleksandra Majewska, Zastępca Dyrektora ds. Organów TWR i senior kontroler ruchu lotniczego, operacyjnie zarządzająca pracą wszystkich wież kontroli ruchu lotniczego w Polsce. W rozmowie podzieliła się swoimi doświadczeniami oraz opowiedziała o tym, jak wygląda praca kontrolerów i jakie wyzwania stoją przed zespołami zarządzającymi ruchem lotniczym w Polsce.Praca kontrolera to zawód wyjątkowy i wymagający. Nie każdy nadaje się do tej roli. Kandydaci muszą wykazać się umiejętnościami takimi jak widzenie przestrzenne, logiczne myślenie oraz odporność na stres. Proces rekrutacji jest surowy i wieloetapowy, a samo szkolenie trwa około dwóch lat. Jednak dla tych, którzy przebrną przez te etapy, praca staje się nie tylko zawodem, ale często także pasją. Aleksandra Majewska podkreśla, że ta praca jest spełnieniem jej marzeń, a satysfakcja z wykonywanych obowiązków jest nieporównywalna z innymi zawodami.Wskazuje także na szereg wyzwań związanych z tą profesją. Kontrolerzy ruchu lotniczego pracują w systemie zmianowym, co oznacza, że ich obecność jest niezbędna o każdej porze dnia i nocy, niezależnie od świąt i weekendów. W związku z tym, że lotnictwo działa 24/7, kontrolerzy muszą być zawsze gotowi do działania. Jednym z największych wyzwań jest ciągła nauka i dostosowywanie się do zmieniających się przepisów oraz technologii. Jednak ta nieustanna edukacja jest niezbędna, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu lotniczego.W pracy KRL kluczowe jest wsparcie technologiczne. Systemy komputerowe, radarowe i komunikacyjne są nieodzownymi narzędziami w zarządzaniu przestrzenią powietrzną. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej nieustannie inwestuje w nowoczesne rozwiązania, które pozwalają na obsługę rosnącej liczby operacji lotniczych. Dzięki temu kontrolerzy mogą wykonywać swoją pracę jeszcze bardziej efektywnie, mając dostęp do najnowszych technologii i informacji w czasie rzeczywistym.Ruch lotniczy po pandemii stopniowo wraca do poziomów sprzed lat, a prognozy wskazują, że będzie nadal rósł. W związku z tym Polska Agencja Żeglugi Powietrznej planuje zwiększyć zatrudnienie kontrolerów, aby sprostać przyszłym wyzwaniom. Aleksandra Majewska zachęca wszystkich, którzy czują, że mogliby się sprawdzić w tej roli, do wysyłania swoich zgłoszeń ➡️ https://tinyurl.com/pcb7mw9p .Praca kontrolera nie jest łatwa, ale daje ogromne poczucie satysfakcji i spełnienia zawodowego.Z okazji Międzynarodowego Dnia Kontrolera Ruchu Lotniczego, który przypada 20 października, warto pamiętać o niewidocznych strażnikach nieba, którzy każdego dnia dbają o nasze bezpieczeństwo w przestworzach. Ich praca, choć niedostrzegalna dla przeciętnego pasażera, jest fundamentem funkcjonowania lotnictwa. Życzmy im spokojnych dyżurów i nieustającej satysfakcji z wykonywanej pracy!
-
Zijn er afleveringen die ontbreken?
-
W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty", gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego, był Mateusz Bieńkowski – operator symulatora szkoleniowego w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. W rozmowie Mateusz odsłonił kulisy swojej pracy i wyjaśnił, jaką kluczową rolę odgrywa w procesie szkolenia przyszłych kontrolerów ruchu lotniczego.
Lotnictwo to nie tylko piloci i kontrolerzy ruchu lotniczego, ale również specjaliści pracujący za kulisami, tacy jak tzw. pseudo piloci. Mateusz Bieńkowski, jako operator symulatora, odgrywa istotną rolę w procesie szkoleniowym, symulując różne scenariusze, które mogą zdarzyć się w trakcie rzeczywistych lotów. Dzięki jego pracy kontrolerzy ruchu lotniczego są lepiej przygotowani na niespodziewane sytuacje i potencjalne zagrożenia, co podnosi poziom bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej.
Rola operatora symulatora
Mateusz Bieńkowski wyjaśnia, że jego zadanie polega na symulowaniu zarówno standardowych procedur, jak i sytuacji awaryjnych. W tych ostatnich wymaga się wyjątkowej kreatywności, ponieważ celem jest przygotowanie kontrolerów na nagłe, nieprzewidziane zdarzenia. Symulacje mogą obejmować problemy techniczne, trudne warunki pogodowe czy sytuacje kryzysowe, które operatorzy celowo wywołują, aby sprawdzić czujność i umiejętność reakcji kursantów.
Współpraca to klucz
Praca na symulatorze nie opiera się wyłącznie na technologii, ale przede wszystkim na współpracy między instruktorem, operatorem symulatora i przyszłymi kontrolerami. Mateusz podkreśla, że dobra komunikacja i zrozumienie potrzeb każdej ze stron są kluczowe dla efektywności szkolenia. Dopiero dzięki takiej współpracy kursanci mogą zdobyć realne umiejętności, które przygotują ich do pracy w dynamicznym środowisku kontroli ruchu lotniczego.
Pseudo pilot, czyli kreatywność na pierwszym miejscu
Choć Mateusz Bieńkowski jest pilotem, podkreśla, że posiadanie tej kompetencji nie jest koniecznością dla operatora symulatora. Ważniejsze są zdolności kreatywne, umiejętność przewidywania i myślenie nieszablonowe. Dzięki tym cechom operatorzy mogą tworzyć realistyczne scenariusze, które uczą kursantów, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach, i jak podejmować szybkie decyzje pod presją.
Nieoceniona rola w szkoleniu
Podcast „Wysokie Loty” po raz kolejny pozwala zajrzeć za kulisy pracy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, pokazując, jak skomplikowana i wieloaspektowa jest praca nad bezpieczeństwem w lotnictwie. Pseudo piloci, tacy jak Mateusz Bieńkowski, stanowią integralną część tego procesu, przyczyniając się do utrzymania najwyższych standardów w branży.
-
W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty" gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego, był Mateusz Zelek, zastępca dyrektora Biura Informatyki i Techniki PAŻP. Mateusz Zelek opowiedział o swoich doświadczeniach oraz o tym, jak PAŻP przekształca się w firmę technologiczną, wdrażając nowoczesne rozwiązania w zarządzaniu przestrzenią powietrzną.
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) odgrywa kluczową rolę w zarządzaniu przestrzenią powietrzną Polski, a aby skutecznie pełnić tę funkcję, konieczne jest korzystanie z najnowszych technologii. Mateusz Zelek dołączył do PAŻP w 2020 roku Mateusz dołączył do PAŻP, gdzie objął kierownictwo nad nowym ośrodkiem R&D w Poznaniu a obecnie wraz z zespołem rozwijają nowoczesne systemy technologiczne, które wspierają pracę kontrolerów ruchu lotniczego. Biuro Informatyki i Techniki, w którym pracuje Mateusz, liczy około 390 osób. Pion rozwoju, zatrudniający około 120 specjalistów, odpowiada za przewidywanie przyszłych potrzeb technologicznych i tworzenie nowych systemów, które są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa i efektywności operacji lotniczych w Polsce.
Jednym z najważniejszych projektów, w którym uczestniczy PAŻP, jest międzynarodowy system iTEC. Ten innowacyjny system ma na celu zintegrowanie przestrzeni powietrznej Europy i Kanady, co pozwoli na bardziej efektywne zarządzanie ruchem lotniczym. Dzięki iTEC kontrolerzy będą mogli szybciej i skuteczniej wymieniać informacje, co znacząco zwiększy przepustowość i bezpieczeństwo w przestrzeni powietrznej.
Oprócz udziału w międzynarodowych projektach, PAŻP rozwija również własne rozwiązania technologiczne. Jednym z nich jest system CAT, zarządzający przestrzenią cywilno-wojskową. System ten jest kluczowy dla koordynacji operacji lotniczych w strefach, gdzie wojsko prowadzi ćwiczenia. Dzięki dynamicznej konfiguracji przestrzeni powietrznej, system CAT umożliwia elastyczne zarządzanie strefami, zwiększając bezpieczeństwo i efektywność operacji.
Mateusz Zelek widzi przyszłość PAŻP jako organizacji dojrzałej technologicznie, która w ciągu najbliższych dziesięciu lat znacząco zwiększy zatrudnienie inżynierów pracujących nad nowymi rozwiązaniami. Dzięki temu PAŻP będzie mogła wdrażać coraz bardziej zaawansowane systemy, wspierające pracę kontrolerów ruchu lotniczego i zwiększające bezpieczeństwo operacji.
-
Jak Służba Informacji Powietrznej dba o bezpieczeństwo lotów?1 września obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień FIS, poświęcony Służbom Informacji Powietrznej. W ramach podcastu „Wysokie Loty" Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, mieliśmy okazję posłuchać ciekawej rozmowy z Marią Danielak, informatorką FIS, która przybliżyła nam rolę i znaczenie tej służby. Marcin Hadaj, pełnomocnik prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznik prasowy, zaprosił Marię do rozmowy, aby dowiedzieć się więcej o codziennej pracy informatorów FIS i ich wpływie na bezpieczeństwo lotów.FIS, czyli Służba Informacji Powietrznej, działa w przestrzeni lotniczej klasy G, która obejmuje niekontrolowaną przestrzeń od ziemi do około trzech kilometrów nad poziomem morza. W tej przestrzeni piloci mają większą swobodę niż w przestrzeni kontrolowanej przez kontrolerów ruchu lotniczego, jednak bezpieczeństwo jest wciąż priorytetem. Informatorzy FIS dostarczają pilotom niezbędnych informacji, takich jak warunki meteorologiczne, aktywne strefy wojskowe i inne ważne elementy wpływające na lot.Maria Danielak opowiadała o specyfice pracy informatora FIS, która wymaga pełnej gotowości przez 12-godzinne dyżury. W przeciwieństwie do kontrolerów ruchu lotniczego, którzy pracują w krótszych blokach czasowych, informatorzy FIS muszą być gotowi do działania przez dłuższy czas, aby zapewnić wsparcie w dynamicznie zmieniających się warunkach lotniczych. Ich zadaniem jest wspieranie pilotów w przestrzeni niekontrolowanej, gdzie zmiany mogą być nieprzewidywalne.Jednym z kluczowych aspektów pracy informatorów FIS jest komunikacja z pilotami, która rozpoczyna się po starcie, gdy samoloty osiągną odpowiednią wysokość. Informatorzy zapisują plany lotu i na bieżąco dostarczają kluczowych informacji, co jest szczególnie istotne w sytuacjach nagłych zmian, takich jak zamknięcia lotnisk czy gwałtowne pogorszenie warunków atmosferycznych. Maria podkreśliła, że choć piloci są odpowiedzialni za swoje loty, często polegają na wskazówkach informatorów FIS, co zwiększa bezpieczeństwo operacji.Uzyskanie kwalifikacji informatora FIS jest procesem równie wymagającym jak szkolenie kontrolera ruchu lotniczego. Kandydaci muszą przejść przez wieloetapową rekrutację, szkolenia teoretyczne, praktyczne oraz egzaminy. Maria Danielak podkreśliła, jak intensywne jest szkolenie, które obejmuje naukę o statkach powietrznych, frazeologii lotniczej, przepisach, a także meteorologii. Trening na symulatorach przygotowuje kandydatów do realnych sytuacji, z którymi będą musieli sobie radzić na co dzień.W rozmowie poruszono także temat wzrastającej liczby operacji lotniczych w przestrzeni niekontrolowanej. W 2020 roku, mimo pandemii, liczba operacji małych samolotów była rekordowa. Rozmowa z Marią Danielak pokazała, jak kluczowa jest praca informatorów FIS dla bezpieczeństwa lotów w przestrzeni niekontrolowanej. Ich zaangażowanie i profesjonalizm zapewniają płynność operacji, a piloci mogą liczyć na niezbędne wsparcie i informacje, które umożliwiają bezpieczne dotarcie do celu.
-
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak wygląda dzień pracy kontrolera ruchu lotniczego? Jakie wyzwania stoją przed nimi każdego dnia, by zapewnić bezpieczeństwo w przestworzach? W dzisiejszym wideoblogu zabierzemy Was za kulisy tego fascynującego zawodu, który kryje w sobie wiele tajemnic i wymaga niesamowitych umiejętności.W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty” mieliśmy okazję posłuchać rozmowy Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego z Klaudiuszem Dybowskim – człowiekiem, który spędził kilkadziesiąt lat w branży kontroli ruchu lotniczego. W tym odcinku opowiemy o tym, jak przyszli kontrolerzy rozpoczynają swoją karierę, co jest kluczowe w ich szkoleniu oraz jak wygląda codzienność w wieży kontrolnej i sali operacyjnej. Klaudiusz Dybowski podkreśla, jak ważna jest świeżość i zapał nowych kandydatów oraz jak od samego początku mają oni okazję zapoznać się z miejscami, w których będą pracować. Dzięki temu przyszli kontrolerzy mogą na własne oczy zobaczyć, jak wygląda ich przyszłe środowisko pracy.Dowiecie się również, jak ogromne znaczenie ma „Podręcznik Praktykanta”, narzędzie stworzone przez Klaudiusza Dybowskiego, które stanowi fundament wiedzy dla nowych adeptów tego zawodu. To właśnie z tego podręcznika kandydaci uczą się podstawowych zasad, różnych rodzajów kontroli, takich jak kontrola obszaru, zbliżania i lotniska, oraz zrozumienia skomplikowanego systemu zarządzania przestrzenią powietrzną.Kontrola ruchu lotniczego to nie tylko nadzór nad przestrzenią powietrzną, ale także zarządzanie przepływem lotów, współpraca z Służbą Informacji Powietrznej (FIS) oraz wykorzystanie zaawansowanych systemów takich jak Pegasus 21 i Pandora. Dzięki tym systemom kontrolerzy są w stanie podejmować błyskawiczne decyzje, które zapewniają płynność i bezpieczeństwo operacji lotniczych.Na koniec przybliżymy Wam również działanie ośrodka poszukiwania i ratownictwa lotniczego, który odgrywa kluczową rolę w sytuacjach awaryjnych, niosąc pomoc samolotom w niebezpieczeństwie.Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o tym fascynującym świecie, zrozumieć, jak złożone jest zarządzanie ruchem lotniczym, i docenić pracę tych, którzy codziennie dbają o nasze bezpieczeństwo w powietrzu, koniecznie obejrzyjcie ten odcinek. Czeka na Was podróż do świata, który na co dzień pozostaje poza zasięgiem naszego wzroku, a który jest niezbędny, byśmy mogli bezpiecznie podróżować po całym świecie.
-
Kontrola ruchu lotniczego to zawód pełen wyzwań, odpowiedzialności i niesamowitych historii. W kolejnym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty", gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego był Klaudiusz Dybowski – człowiek, który spędził kilkadziesiąt lat w tej branży i zna ją jak własną kieszeń. Rozmowa z nim to nie tylko opowieść o technicznych aspektach pracy kontrolera, ale także o ludzkich historiach, które nierozerwalnie wiążą się z tym zawodem.Klaudiusz Dybowski rozpoczął swoją przygodę z kontrolą ruchu lotniczego w dość nietypowy sposób. Zamiast kontynuować naukę na studiach, postanowił zrealizować swoje marzenie o pracy na lotnisku. Jego początki były skromne – od marzeń o pracy jako bagażowy, aż po kurs dla kontrolerów ruchu lotniczego, który zadecydował o jego przyszłości zawodowej. Przypadek i determinacja sprawiły, że trafił na kurs, który zmienił jego życie.Pierwsze lata pracy naszego gościa to czasy, kiedy technologia była znacznie mniej zaawansowana niż dzisiaj. Kontrola ruchu lotniczego opierała się głównie na tzw. paskach papierowych, na których zapisywano wszystkie niezbędne informacje. Praca kontrolera była wtedy bardziej manualna, a procedury mniej sformalizowane. Odpowiedzialność zatem była ogromna, bo każda decyzja mogła mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa lotów.Jedną z najbardziej fascynujących części rozmowy były anegdoty z życia kontrolerów. Rozmówca Marcina Hadaja opowiedział historię o szwedzkim kontrolerze, który musiał kilkukrotnie podawać odległość samolotu od radiodalmierza, co zakończyło się żartobliwym komentarzem pilota. Inna anegdota dotyczyła polskiego kontrolera, który miał problem z przetłumaczeniem słowa „bocian” na angielski, co doprowadziło do zabawnej sytuacji na wieży kontrolnej.Klaudiusz Dybowski zwrócił również uwagę na różnice między dawnymi a współczesnymi metodami szkolenia kontrolerów. Dzisiejsze kursy są znacznie bardziej sformalizowane i wymagające, a adepci muszą przyswoić ogromne ilości wiedzy w krótkim czasie. Mimo to, motywacja i pasja do zawodu pozostają niezmienne, co pokazuje, że kontrola ruchu lotniczego przyciąga ludzi z prawdziwym powołaniem.Kończąc swoje opowieści, Klaudiusz Dybowski nie krył, że mimo upływu lat, jego pasja do lotnictwa nie słabnie. Z dumą mówił o swojej pracy i o tym, jak wiele dla niego znaczy. Z humorem dodał, że gdyby istniała reinkarnacja, bez wahania wróciłby do tego zawodu. Jego historia to inspirujący przykład, jak pasja i determinacja mogą prowadzić do spełnienia zawodowego.
-
Kontrola ruchu lotniczego to niezwykle ważny element funkcjonowania lotnisk na całym świecie. Kiedy myślimy o tej dziedzinie, pierwszym skojarzeniem jest często wieża kontroli znajdująca się przy lotnisku. To właśnie w takim miejscu pracują kontrolerzy, którzy zapewniają bezpieczeństwo setkom tysięcy pasażerów każdego dnia. W piątym odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej "Wysokie Loty" gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego jest Tomasz Sobański, kontroler pracujący na wieży we Wrocławiu. Jego opowieść przybliża codzienność tej odpowiedzialnej pracy.Tomasz Sobański, będący nie tylko kontrolerem, ale również instruktorem szkolącym przyszłych kontrolerów, podzielił się swoimi doświadczeniami na temat trudnych początków w zawodzie. Jak sam przyznał, na początku wszystko przytłacza - od opanowania licznych przepisów, po przejście długiego, dwuletniego szkolenia, które obejmuje zarówno teorię, jak i praktykę. Mimo, że dziś praca nie wydaje mu się już tak trudna, nasz gość podkreśla, że wymaga ona zaangażowania i umiejętności radzenia sobie ze stresem.Jednym z kluczowych aspektów pracy kontrolera jest podejmowanie szybkich i odpowiedzialnych decyzji pod presją czasu. W zawodzie tym nie ma miejsca na błędy, dlatego stres jest nieodłącznym elementem każdego dyżuru. Tomasz Sobański zaznacza, że kontrolerzy muszą być również dobrymi graczami zespołowymi. Praca w zespole i wzajemne wspieranie się jest istotne, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych, gdy każda sekunda ma znaczenie.Praca na wieży kontrolnej zaczyna się od samodzielnej odprawy, podczas której kontroler zapoznaje się z aktualną sytuacją operacyjną i możliwymi odstępstwami od normy. Następnie przejmuje stanowisko od poprzedniego kontrolera, który przekazuje mu wszystkie istotne informacje. Gość Marcina Hadaja podkreśla, że choć praca ta bywa rutynowa, każdy dzień przynosi nowe wyzwania i sytuacje, które wymagają szybkiej reakcji i adaptacji.Niezwykle interesujące są również procedury awaryjne, które kontrolerzy muszą znać na wylot. Tomasz Sobański opowiadał o sytuacjach, w których konieczne było użycie alternatywnych metod komunikacji z załogami samolotów, jak np. sygnalizacja świetlna w przypadku utraty łączności radiowej. Każdy kontroler musi być gotowy na różne scenariusze, aby zapewnić bezpieczeństwo lotów nawet w najtrudniejszych warunkach.Na koniec, nasz gość podkreślił, że praca kontrolera ruchu lotniczego to dla niego nie tylko zawód, ale i pasja. Mimo rutyny i stresu, codziennie znajduje w niej nowe wyzwania i ekscytację. Ta pasja jest kluczowa, by wykonywać tę odpowiedzialną pracę z pełnym zaangażowaniem.
-
W czwartym odcinku „Wysokich Lotów" - podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej skupiamy się na fascynującej tematyce dronów. Gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznika prasowego jest Maciej Włodarczyk, szef Ośrodka Bezzałogowych Statków Powietrznych (BSP) w PAŻP.Maciej Włodarczyk dzieli się swoją wiedzą na temat bezpieczeństwa dronów, regulacji oraz dynamicznie rozwijającego się rynku dronowego. Wyjaśnia, jak Ośrodek BSP koordynuje loty dronami i rozwija projekty UTM, które mają na celu bezpieczną integrację dronów z lotnictwem załogowym. Podkreśla, że drony to zaawansowane technologicznie narzędzia, które znajdują zastosowanie w wielu branżach – od mediów po służby ratownicze.W odcinku omawiana jest również aplikacja Dron Tower, służąca do zgłaszania lotów dronami i monitorowania przestrzeni powietrznej. Nasz gość podkreśla znaczenie przestrzegania przepisów oraz rejestracji dronów ważących powyżej 250 gramów lub wyposażonych w kamerę.Poruszamy także kwestie przyszłości rynku dronów, ich zastosowania w służbach mundurowych oraz udzielamy praktycznych porad dla początkujących użytkowników. Nasz ekspert zaznacza, że rynek dronowy w Polsce rozwija się dynamicznie i ma przed sobą obiecującą przyszłość.Zapraszamy do obejrzenia lub odsłuchania odcinka i odkrycia, jak drony zmieniają świat lotnictwa i technologii.
-
🎙️ W trzecim odcinku rozmawiamy z Kariną Sudomir-Boną, szefową HR Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP). Omówiliśmy:✈️ Proces rekrutacji kontrolerów ruchu lotniczego, gdzie kluczowe są:Doskonały stan zdrowiaKompetencje analityczneUmiejętność współpracyBiegłość w języku angielskim📚 Szkolenie kontrolerów obejmuje:Wieloetapowy program z teorią i praktykąSymulatory oraz praktykę na lotniskachPełne wsparcie PAŻP, w tym finansowanie szkolenia i zakwaterowanie🛠️ Strategia HR w PAŻP koncentruje się na:Proaktywności, odpowiedzialności i lojalnościNowoczesnym przywództwie opartym na transparentności i wsparciu emocjonalnymBudowaniu partnerskich relacjiTransformacji i digitalizacji procesów zarządzania🌐 PAŻP to także szerokie możliwości kariery w obszarze technologii i IT, co czyni agencję atrakcyjnym pracodawcą dla specjalistów z różnych dziedzin.Rozmowę prowadzi Marcin Hadaj, pełnomocnik prezesa PAŻP ds. komunikacji oraz rzecznik prasowy.🔗 Słuchaj już teraz na Spotify, YouTube Podcast i Apple Podcast! #Podcast #WysokieLoty #PAŻP #Rekrutacja #HR #KontrolerRuchuLotniczego #Technologia #IT
-
Witajcie w drugim odcinku podcastu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej „Wysokie Loty”! Tym razem Marcin Hadaj, pełnomocnik prezesa PAŻP ds. komunikacji i rzecznik prasowy, zaprosił do rozmowy wyjątkowego gościa - Stefana Kraszewskiego, doświadczonego kontrolera ruchu lotniczego i wykładowcę Ośrodka Szkolenia PAŻP. Stefan Kraszewski opowiada o swojej fascynującej karierze w lotnictwie, początkach pracy jako kontroler ruchu lotniczego oraz kluczowej roli motywacji i pracy zespołowej w tym zawodzie. Dzieli się również swoją pasją do modelarstwa lotniczego, która towarzyszy mu od lat. Podczas rozmowy dowiecie się, jak wygląda szkolenie kandydatów na kontrolerów ruchu lotniczego. Gość Marcina Hadaja omawia zarówno teoretyczne, jak i praktyczne aspekty tego procesu, podkreślając znaczenie bezpieczeństwa lotów i umiejętności podejmowania szybkich decyzji. Poruszamy również temat autorytetów w branży lotniczej, znaczenie doświadczenia i profesjonalizmu w szkoleniu nowych kontrolerów oraz odpowiedniego podejścia do adeptów. Ponadto nasz gość podkreśla, jak ważne jest myślenie poza schematami i ciągłe doskonalenie zawodowe oraz znaczenie frazeologii lotniczej i odpowiedzialność pilotów w procesie kontroli lotów.
-
Zapraszamy na videopodcast Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej! W pierwszym odcinku gościem Marcina Hadaja, pełnomocnika prezesa PAŻP ds. komunikacji i rzecznika prasowego, jest Hubert Adamczyk, kontroler ruchu lotniczego z ponad 20-letnim doświadczeniem. Rozmowa dotyczy różnych aspektów pracy kontrolera ruchu lotniczego.Ten odcinek podcastu „Wysokie loty” koncentruje się na pracy kontrolera ruchu lotniczego w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Hubert Adamczyk podkreśla złożoność i odpowiedzialność tego zawodu, konieczność ciągłego przewidywania i reagowania na zmienne sytuacje oraz stres z tym związany. Omawiane są różnice między kontrolerami lotniskowymi a kontrolerami obszarowymi i zbliżania, ich narzędzia pracy oraz potrzeba polegania na danych radarowych.Kontrolerzy ruchu lotniczego odgrywają kluczową rolę w koordynowaniu ruchu samolotów, dbając o bezpieczeństwo operacji w powietrzu poprzez precyzyjne planowanie trajektorii lotu. Wymagana jest wyobraźnia przestrzenna, szybkie przetwarzanie danych, umiejętność podejmowania decyzji pod presją oraz współpraca zespołowa. Szkolenie na kontrolera ruchu lotniczego obejmuje szeroką wiedzę techniczną, prawną i społeczną oraz radzenie sobie z niekompletnymi danymi.Kontrolerzy pracują w zespołach, gdzie każdy zarządza określonym obszarem przestrzeni powietrznej. Praca ta wymaga szybkiego przetwarzania informacji i podejmowania decyzji w dynamicznych sytuacjach. Kontrolerzy muszą być przygotowani na nietypowe i awaryjne sytuacje, takie jak lądowania przymusowe czy utrata łączności z samolotem, co stanowi poważne wyzwanie dla personelu.Rozmowa porusza także kwestie zarządzania ruchem lotniczym w Polsce, podział kraju na sektory kontrolne oraz współpracę między kontrolerami. Decyzje podejmowane przez personel kontrolny mają istotne konsekwencje dla bezpieczeństwa samolotów. Sytuacje nietypowe jak lądowania awaryjne, czy nagłe problemy, wymagają szybkich reakcji, a niekiedy i reorganizacji ruchu lotniczego, co stanowi wyzwanie dla personelu kontrolnego.Serdecznie zapraszamy!
